Wykładziny obiektowe, czyli w klapkach na narty?

29.06.2011
Autor: Tomasz Urbański Kategoria: Blog

Wykładziny obiektowe? Dla większości to pojęcie nie jest znane. Najczęściej ludzie kojarzą je z przeznaczeniem do dużych obiektów. Jest to prawdziwe, ale nie do końca. Do obiektów tak, ale wielkość tutaj nie ma znaczenia.

Wykładziny obiektowe są skrótem od wykładziny do obiektów użyteczności publicznej. Co najprościej rzecz ujmując oznacza wykładziny „niemieszkaniowe”. Ponieważ pierwsza nazwa jest zbyt długa (wykładziny do obiektów użyteczności publicznej), a druga zbyt głupia (wykładziny „niemieszkaniowe”), to ostała się nazwa wykładziny obiektowe.

Do kategorii wykładzin obiektowych zalicza się: wykładziny biurowe, wykładziny do szkół, z przeznaczeniem dla służby zdrowia, wykładziny sportowe, magazynowe, wykładziny hotelowe, do sieci handlowych i wiele innych, mniejszych kategorii. Różnice pomiędzy poszczególnymi kategoriami wykładzin są bardzo duże. Użyję tutaj porównania do obuwia. Są buty z przeznaczeniem sportowym, wieczorowym i turystycznym. Tak samo jest w wykładzinach. Wykładzina, która świetnie nadaje się do sali konferencyjnej, kiepsko będzie nam służyła w sali dydaktycznej, albo wykładzina idealna na korytarze biurowe nie zda egzaminu w pomieszczeniach socjalnych biura.

Natomiast największa różnica jest pomiędzy wykładzinami mieszkaniowymi a biurowymi. To mniej więcej tak, jakby ktoś kupował klapki do jazdy na nartach. 

Tomasz Urbański

Tomasz Urbański

Od 1995 roku dużą część mojego życia wypełnia Coniveo Jestem prezesem firmy. Moja praca polega nie tylko na dbaniu o biznes, ale także o rozwój prawie 30-osobowego zespołu fantastycznych ludzi. Z wykształcenia jestem psychologiem. Interesują mnie nowoczesne technologie i mam nadzieję, że blog Coniveo będzie wyrazem tej pasji. Zobacz wszystkie wpisy
Dlaczego warto?
  • bezpłatna konsultacja
  • markowe wykładziny
  • profesjonalny montaż
  • specjalistyczne akcesoria
  • doskonały serwis
Zespół Coniveo