Montaż wykładzin za granicą - jaka dieta przysługuje pracownikom podczas delegacji zagranicznej?
Często otrzymujemy od Klientów zapytania oraz propozycje wykonania usługi poza granicami kraju. Oczywiście jako firma jesteśmy bardzo otwarci na tego typu oferty, natomiast w takich sytuacjach nasuwa się pytanie - jak w przypadku montażu za granicą rozliczać instalatorów? Jaka dieta obowiązuje przy delegacji zagranicznej?
Nie od dzisiaj wiadomo, że wiele firm poszukuje instalatorów, którzy na polskich stawkach podejmą się prac montażowych na przykład w Niemczech. Z resztą wiele niemieckich firm zleca remonty polskim firmom ponieważ nie oszukujmy się - jest taniej. Oczywiście nie ma nic złego w szukaniu oszczędności, natomiast czy zagraniczny inwestor ma prawo oczekiwać od montażysty podjęcia się pracy trzymając się jednocześnie polskiej diety?
Oczywiście, że nie.
Jeżeli wysyłamy pracownika do pracy za granicę to jak najbardziej należy mu się dieta zgodna ze stawką, która obowiązuje w danym kraju. Przykładowo w Polsce dieta wynosi 45zł za dobę w krajowej podróży służbowej. U naszych sąsiadów w Niemczech 49 euro czyli około 230zł. Pomyślmy teraz czy polski pracownik mając 45zł dziennie byłby w stanie przeżyć miesiąc w Niemczech podczas delegacji? Byłoby ciężko.
Jako firma mamy na koncie montaże wykładziny w miejscach takich jak Szwajcaria czy Niemcy i w czasie tych realizacji nie wyobrażaliśmy sobie rozliczać naszych pracowników na podstawie polskich stawek. Jesteśmy świadomi, że w kraju gdzie jest inny, droższy poziom życia - mamy obowiązek dostosować wynagrodzenie pracowników do miejsca, w które instalatorzy zostają wysłani.
Stąd w sytuacjach składania oferty na montaż zagraniczny bez zastanowienia dostosowujemy dietę instalatorów do tej, która obowiązuje w docelowym kraju montażu i każdy szanujący swoich pracowników pracodawca powinien również trzymać się tej zasady.
W razie jakichkolwiek pytań zapraszam do kontaktu.